Witaj Adam
Miło widzieć takiego weterana klasy O.
Co do steru miałem nadzieje w takim układzie wrzucić na wodę i zobaczyć co będzie. Jezioro dosyć długie więc zdążyłbym zgasić silniki - może bym zdążył. Mam duże problemy konstrukcyjne dać ster gdzie indziej niż na foto. Przerobiłem ten problem przy poprzednich modelach. Siła boczna chcąca przesunąć całe ramie mocujące ster jest OLBRZYMIA. W Basi zeszłorocznym modelu próbując dwoma rękami ścisnąć ster i dławicę do siebie nie byłem w stanie ich zbliżyć więcej niż na 5mm od pozycji normalnej. Odległość steru od wiatraka (były w tej samej linii obok siebie) wynosiła 14 mm. Na wodzie się zetknęły i to tak że wiatrak stracił na średnicy 4 mm a ster był wgięty 3-5 mm.
W tym modelu wiatrak jest około 180mm za rufą więc siły i przesunięcia będą jeszcze większe. Nie bardzo mogę zamontować steru na zewnątrz po prawo obok wiatraka (tak mówi Amerykanska szkoła). Wyjdzie wielka konstrukcja.
A czy takie rozwiązanie ma większe szanse skutecznego działania.
wybaczcie jakość, jest to kreatywna fotograficzna wyobraźnia.