Witam
przeglądając net z uwagi na ceny firmowych rozruszników 100-150 euro wpadłem na pomysł zrobienia samemu rozrusznika.
zamierzam kupić rozrusznik od motoroweru np taki:
http://gmoto.pl/rozrusznik-elektryczny,64163.html
następnie przełącznik chwilowy:
http://allegro.pl/przelacznik-chwilowy- ... 52669.html
lub
http://allegro.pl/przelacznik-chwilowy- ... 10891.html
do tego jakiś przekaźnik za 10 zł.
Rozrusznik ma być zrobiony na podobieństwo rozrusznika Ianaboats.
w związku z tym czekam na sugestie jak się na to zapatrujecie, ewentualne uwagi co do pomysłu. może ktoś z was robił samoróbkę,
również prosiłbym o podpowiedzenie jaki wymiary dać na kole zamachowym aby rozrusznik służył w przedziale od 3,5 do 27.
Pozdrawiam