przez mountain454 » 21 wrz 2014, 18:22
Traksiu. Tak jak Adam napisał serwo jakie by nie było nie może prężyć. Przy aparaturach jakimi dysponujemy w chwili obecnej istnieje możliwość takiej regulacji mechanizmu że nawet cyfrowe serwo nie zapiszczy w żadnym krańcowym wychyleniu. Serwa Futaby też tego nie wytrzymają a po kieszeni znacznie dotkliwiej zaboli. Ja używam serw Turnigy i Hobby Kinga i jeszcze nie ugotowałem żadnego a modeli trochę mam i pływam nimi bardzo często. Padały mi natomiast serwa Hiteca z serii 225 ale to była wada wrodzona tych mechanizmów. Pozdrawiam S.G.
S.G.